wtorek, 22 lutego 2011

Twój ślub jak Śniadanie u Tiffniego!



Blady świt, pusta ulica Nowego  Yorku. Z taksówki wysiada śliczna dziewczyna w wieczorowej sukni i śniadaniem na wynos. Zjada rogalika i wypija kawę wpatrzona w wystawę z luksusową biżuterią....
To początek historii uroczej Holly Golightly z filmu Śniadanie u Tiffaniego.

Holly Golightli, w którą wcieliła się Audrey Hepburn, to prawdziwa ikona stylu, mody i  klasy.
Jej stylizacje są absolutnie doskonałe i nieprzemijanie inspirujące!! 

Dlatego właśnie podczas organizacji ślubu i przyjęcia weselnego warto szukać pomysłów i wzorować się tym kultowym i ponadczasowym filmem! Dzięki oryginalnej i wyjątkowej stylizacji poszczególnych elementów Waszego Ślubu w klimacie Śniadania u Tiffaniego będzie on jedyny w swoim rodzaju!


Ślub inspirowany filmem Śniadanie u Tiffaniego powinien przede wszystkim opierać się na odpowiedniej kolorystyce, która obecna będzie zarówno w dekoracjach, zaproszeniach jak i stylizacji Pary Młodej. Kolorem przewodnim powinien być zatem pastelowy odcień błękitu, który kojarzony jest z ukochaną przez Holly Golightly marką jubilerską - Tiffany&Co



Kolor przewodni powinien pojawić się już na zaproszeniach dla gości. Błękitna papeteria, koperta lub wstążka idealnie będzie nawiązywała do klimatu filmu. Można się także pokusić o specjalny projekt zaproszeń z wizerunkiem Audrey Hepburn.    



Idealnym pojazdem Pary Młodej będzie żółta nowojorska taksówka! 
Doskonała byłaby w stylu retro czyli dokładnie taka z jakiej wysiada Holly przez sklepem Tiffany&Co na samym początku filmu.
Wolicie nowoczesny styl? Współczesna nowojorska taksówka również zrobi wrażenie.


Stylizacja Panny Młodej na Holly Golightly to nie lada wyzwanie. 
Suknia Panny Młodej powinna być prosta, długa, podkreślająca kobiece kształty, elegancka i seksowna za razem.  Dodatkiem obowiązkowym są oczywiście długie, białe rękawiczki....


Nie można zapomnieć także o odpowiedniej biżuterii, którą Holly Golightly po prostu kochała!
 Piękna, duża kolia z pereł i kamieni szlachetnych z pewnością doskonale nawiązywać będzie do stylu główniej bohaterki filmu.  


Panna Młoda w stylu Holly Golightly powinna zrezygnować z welonu i kwiatów we włosach.
Idealna fryzura to wysoko upięty, gładki kok z wpiętą ozdobną broszką lub diademem.


 Ważnym elementem stylizacji Panny Młodej jest bukiet ślubny. Warto zdecydować się na szczególnie eleganckie i wyjątkowe kwiaty jak np. róże, storczyki lub kantandeski, w kolorze białym z dodatkami jak wstążka czy perły w kolorze błękitu.


Pan Młody powinien natomiast czerpać inspirację z przystojnego sąsiada Holly - Paula Varjak. Powinien zatem założyć ciemnoszary lub granatowy garnitur, białą koszulę i krawat typu slim. 
Polecany kolor krawatu to błękit w odcieniu Tiffany&Co. 
Butonierka Pana Młodego powinna nawiązywać do bukietu Panny Młodej.


Prawdziwą niespodzianką dla wszystkich gości będzie oscarowa piosenka z filmu Śniadanie u Tiffanego. Może zostać zagrana w tle podczas obiadu, jednakże równie dobrze nadaje się na pierwszy taniec Pary Młodej. Moon River, bo właśnie o tej piosence mowa doskonale brzmi w wersji śpiewanej przez Audrey Hepburn, jednakże prawdziwą perełką jest wykonanie Franka Sinatry!


 Elementem, który pozwoli przenieść się Wam i Waszym gościom w lata 60 i czasy Holly Golightly jest niewątpliwie dekoracja. Musi być ona zatem niezwykle przemyślana i dopasowana. Doskonale pasowały będą dekoracje w kolorze błękitu z dodatkiem pastelowego różu. Poniżej zdjęcia dekoracji Marty Stewart inspirowanych filmem Śniadanie u Tiffaniego.


Co powiecie na podziękowania dla gości w kształcie błękitnych kartoników, dokładnie takich w jakie pakowana jest biżuteria z Tiffany&Co ? Będzie to bardzo wyraźny akcent, bezpośrednio nawiązujący do filmu, a zarazem sprawi Waszym gościom wiele radości!


Punktem kulminacyjnym przyjęcia weselnego jest tort, warto zatem aby nawiązywał on do motywu przewodniego przyjęcia. Idealnym tortem inspirowanym Śniadaniem u Tiffaniego będzie tort zdobiony i stylizowany na pudełeczko z biżuterią. Oczywiście oblany błękitnym marcepanem!


Warto także zadbać o detale i zaznaczyć motyw przewodni także w menu weselnym. Stolik kawowy, stolik z ciastem lub z przekąskami również mogą nawiązywać do Śniadania u Tiffaniego.  Wystarczy odpowiednia oprawa, kolorystyka i dekoracja aby wszytko idealnie pasowało i tworzyło piękną całość.


Bez wątpienia dużą radością dla gości będzie możliwość zrobienia sobie kilku zdjęć w stylu Holly Golightly!
Wystarczy odrobina kreatywności, sznur pereł, długa lufka do papierosa, duże okulary i opaska na oczy....
i świetna zabawa gwarantowana!


Jeśli zachwyca Was styl Holly Golightly, klimat lat 60 Nowego Yorku, jeśli lubicie biżuterię i kolor błękitny to Śniadanie u Tiffaniego będzie doskonałym motywem przewodnim Waszego ślubu i przyjęcia weselnego. Wystarczy odrobina chęci, kreatywności i przekonania, że warto zorganizować ślub trochę inaczej niż wszyscy!

1 komentarz:

  1. Niesamowite, ślub w takim wydaniu stał się moim marzeniem!!!
    http://www.bizutera.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń